Skip to content

Weselakowa i Spółka

O podróżach i czasie wolnym

  • Strona główna
  • Pakuj się!
    • Bośnia i Hercegowina
    • Chorwacja
    • Czechy
    • Hiszpania
    • Niemcy
    • Polska
    • Słowacja
    • Ukraina
    • USA
    • Włochy
  • Ogarniesz to!
    • Boże Narodzenie
    • Wielkanoc
    • Z dziećmi
    • Lato
    • Jesień
    • Przyjęcie
    • Pomysł na prezent
  • O mnie
  • Kontakt
Menu

Luhačovice – uzdrowisko na Morawach

Posted on 23 października 202226 grudnia 2022 by Weselakowa

Ci, którzy choć trochę orientują się w tematyce turystyki uzdrowiskowej, nie powinni mieć trudności z wymienieniem co najmniej kilka polskich kurortów. A gdyby zapytać ich o słynne europejskie uzdrowiska, z pewnością wymienią niemieckie Baden-Baden, francuskie Vichy czy czeskie Karlowe Wary. Ale Czechy skrywają w sobie także kilka innych sanatoryjnych perełek, a jedną z nich są Luhačovice – uzdrowisko na Morawach.

Pohádkove czyli bajkowe

W malowniczej i słonecznej dolinie Obszaru Chronionego Krajobrazu Białych Karpat leży miasteczko Luhačovice (pol. Luhaczowice). Po czesku słowo pohádkove znaczy bajkowe i takie właśnie są tutaj domy: kolorowe, bogato zdobione, nieoczywiste, na swój sposób dziwne. Tynk w kolorze łososiowego różu o dziwo dobrze koresponduje z błękitnymi framugami i seledynowymi zdobieniami nad oknami. A drzwi w kolorze ochry na fikuśnym zielonym ganku, wcale nie gryzą się z całą bryłą budynku. I te zdobienia, te świdermajery, wykusze…

Opisane budynki nie są wyjątkami — wszak niemal każdy dom czymś tu się wyróżnia. Wszystkie odnowione i szykowne pysznią się przy ulicy Nábřeží, nad potokiem Šťávnice. Łączy ona nieco ruchliwe centrum miasteczka z jego reprezentacyjną częścią. Ta piękniejsza część miasta zwie się Luhačovickimi Łaźniami (cz. Lázně Luhačovice), a tuż przy nich leży park zdrojowy. Bo tak, Luhacovice są uzdrowiskiem i prócz pięknej architektury kryją w sobie bogactwo schowane pod ziemią. Przedstawię Wam zatem Luhačovice — uzdrowisko na Morawach.

Woda mineralna to nie wszystko

Gdy w XVII wieku Johann Ferdinand Hertod — fizyk i lekarz — opisał wspaniałe właściwości tutejszej nieco słonej wody, Luhačovice były miejscowością na pograniczu wsi i miasta. Wieść o prozdrowotnych właściwościach wody rozeszła się lotem błyskawicy w środowisku lekarzy. Ale sama miejscowość chowała się w cieniu słynnych uzdrowisk na zachodzie Czech: Karola, Marii i Franciszka (wymienianych jednym tchem jako Karlowe Wary, Mariańskie i Franciszkowe Łaźnie).

Vincentka (bo taką nazwę 100 lat później otrzymała woda), rozlewana jest od 1810 roku do butelek. Wspomaga leczenie dróg oddechowych, schorzeń strun głosowych, a także zaburzeń przemiany materii i trawienia. W przypadku inhalacji polecana jest w m.in. chorobach dolnych i górnych dróg oddechowych. Ale to nie wystarczy, aby konkurować z innymi czeskimi uzdrowiskami.

Zróbmy sobie uzdrowisko inne niż wszystkie

Decydującym impulsem do stworzenia spójnego, zachowanego do dziś kompleksu uzdrowiskowego było założenie w 1902 roku spółki akcyjnej, która wykupiła cały teren uzdrowiska. W ten sposób Luhačovice stały się jedynym większym kompleksem uzdrowiskowym na terenie monarchii austro-węgierskiej, który miał czeskiego właściciela. Przemiana wsi w uzdrowiskową perłę przypada na czas, w którym przecinają się drogi doktora Františka Veselý — promotora tutejszych wód — oraz słowackiego architekta Dušana Jurkoviča. Ten drugi ma już za sobą udane realizacje schronisk Libušína i Maměnki na przełęczy Pustevny. Udaje im się przekonać właścicieli miejscowości do zbudowania tu sanatorium z prawdziwego zdarzenia. Ale nie takiego, jakich w Czechach jest już kilka i do których mogą jeździć jedynie majętni, dobrze sytuowani Prażanie, Niemcy czy Austriacy.

Ci dwaj stawiają bowiem na folklor, prostotę i kameralność, by każdy morawski winiarz i słowacki rolnik czuli się tu jak u siebie i bez zbędnego zakłopotania. I jak to w życiu bywa, na papierze projekt wyglądał imponująco i z rozmachem, ale Jurkovičowi udaje się zrealizować jedynie część budynków. W ciągu zaledwie trzech lat wybudował on dwanaście obiektów, z czego do dzisiaj zachowało się jedynie osiem z nich. Ale jedno jest pewne: Luhačovice — uzdrowisko na Morawach — nagle było na ustach wszystkich Czechów.

Vincentka i jej szesnaście koleżanek

Vincentkę, lecznicą wodą już poznaliście. Każde uzdrowisko chwali się swoimi wodami, więc i Luhačovice podkreślają, że co godzinę spod ziemi wytryska 15 tysięcy litrów wody mineralnej. Uważana jest ona za jedną z najlepszych w Europie ze względu na wysoką zawartość składników mineralnych i wolnego dwutlenku węgla. Ale prócz Vincentki bije tu 16 innych źródeł o bogatych właściwościach i z różnym składem. Z 9 wodotrysków i kraników ustawionych w mieście można zupełnie za darmo pić lecznicą wodę. Także w domu zdrojowym do woli można delektować się leczniczymi wodami. W tym celu należy uprzednio zakupić w automacie papierowy kubeczek za równowartość 1 lub 2 złotych.

Co jeszcze warto zobaczyć, a co zjeść w Luhačovice – uzdrowisko na Morawach?

Obok domów Jurkoviča nie możecie przejść obojętnie. Koniecznie zobaczcie więc sanatorium Jestřábí, wille Valaška i Vlastimila, Sluneční lázně czy Pawilon Muzyczny. Ale warto też niespiesznie przespacerować się po sanatoryjnej kolumnadzie, parku zdrojowym oraz wzdłuż głównej ulicy miasta, aby podziwiać uzdrowiskowe wille. Nie pomińcie także Domu Augustiańskiego i budynku teatr uzdrowiskowego. W okolicznych lasach można poszukać pradawnych mogił, a na początku miasteczka wznosi się zamek. W ciepłe miesiące letnie można skorzystać z kąpieli w luhačovickiej zaporze, obok której biegnie czterokilometrowa ścieżka dla rolkarzy.


Czy to tyle? Chyba tak, bo Luhačovice — uzdrowisko na Morawach — jest zupełnym przeciwieństwem polskich uzdrowisk. Nie natkniecie się tu na stragany z mieczami, ciupagami i szczekającymi pieskami. Nie ma też dmuchańców, trampolin, wypożyczalni hulajnóg czy dyskotek. Ścisłe centrum uzdrowiska i park zdrojowy wolne są od tandety i chińszczyzny. Tutaj spędza się czas inaczej: wystawiając twarz do słońca, popijając Vincentkę i zajadając pachnące Lázeňské oplatky (uzdrowiskowe wafle), którymi pachnie tu całe miasto. Te okrągłe wafelki, w przeróżnych smakach, sprzedawane są tu niemal w każdym miejscu. Nie można więc stąd wyjechać, nie spróbowawszy Vincentki oraz wafelków.

Weselakowa i Spółka radzi:

  • Jeśli podróżujecie samochodem, warto zostawić go na darmowym parkingu między dworcem autobusowym i kolejowym – o tutaj. Stamtąd, do początku deptaku jest 850 m. Samochód można też zostawić ciut bliżej, jednak wówczas trzeba już liczyć się z opłatami za postój.
  • Koleją też będzie wygodnie. Specjalnie do Luhačovic została pociągnięta nitka kolejowa i miasto to jest ostatnim przystankiem na trasie z Uhersky Brod.
  • W starej części uzdrowiska oraz przy parku zdrojowym ulokowane są głównie sanatoria. Jeśli szukacie noclegu w hotelu z programem wellness, będzie on najpewniej znajdować się poza ścisłym centrum miasteczka, powyżej uzdrowiska.
  • Na herbatę czy kawę i słodką przekąskę warto wejść do kawiarni Salon De The ulokowanej w kolumnadzie lub klimatycznej Kavárna v Myslivně.
  • Warto mieć ze sobą bidon, by w trakcie spacerów po mieście napełniać go wodą wprost ze źródeł – za darmo.
  • Wielkim świętem morawskiego uzdrowiska Luhačovice jest rytuał otwarcia i święcenia źródeł. Odbywa się ono najczęściej w maju. Kulminacją imprezy jest korowód mieszkańców w strojach ludowych lub w strojach z epoki, który udaje się do poszczególnych źródeł.
  • Uzdrowiskowa zabudowa oczekuje na wpis na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
  • Będąc w regionie, warto zajrzeć do Zlina i zwiedzić tamtejsze imperium producenta obuwia – Baty.
  • O innym czeskim uzdrowisku – Trzeboniu – przeczytacie tutaj.
  • Podróż do Luhačovic odbyliśmy w październiku 2022 roku.

Masz ochotę na więcej wypraw z Weselakową i Spółką?

Kliknij poniżej w dowolnie wybrany baner, a przeniesiemy Cię w kolejne piękne miejsce!

Posted in Czechy, Pakuj się!Tagged Białe Karpaty, Czechy, Czechy na dwóch kółkach, Czechy na rowerze, Czeska Republika, Jurkovič, kurort, Luhačovice, Luhacovice, Luhaczowice, Morawy, Republika Czeska, sanatorium, spa, uzdrowisko, Vincentka

Nawigacja wpisu

Muzeum BMW w Monachium
Miejsce Pamięci Muru Berlińskiego

Related Post

  • Czechy poza szlakiem – mój wywiad w radio
  • kolaż zdjęć przedstawiających przyrodę Pieszo i na rowerze: Park Narodowy Podyji
  • Mały Świat Techniki w Ostrawie
  • Graniczne Meandry Odry
  • 10 powodów, dla których warto odwiedzić Cieszyn
  • Telcz, Trzeboń i Jindruhov Hradec
  • Mężczyzna w różowej koszulce jedzie na rowerze wzdłuż drzew owocowych Rowerem wzdłuż dorzeczy Odry
  • Jak zorganizować wyjazd rowerowy do Czech?
  • Perły południowych Czech

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Copyright © weselakowaispolka.pl 2023 • Theme by OpenSumo
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie zgodnie z polityką prywatności i polityką ciasteczek. Polityka prywatności i polityka ciasteczekAkceptuję
https://weselakowaispolka.pl/polityka-prywatnosci-i-polityka-ciasteczek/

Kliknij poniżej po politykę prywatności i politykę ciasteczek

KLIKNIJ TUTAJ: Polityka prywatności i polityka ciasteczek
Necessary
Always Enabled
Kliknij po więcej na temat polityki prywatności i polityki ciasteczek
SAVE & ACCEPT